Odpoczynek z asanami relaksacyjnymi

O yodze często mówi się w kontekście odpoczynku, relaksu i pozbywania się stresu. Bardzo słusznie. Duża część asanów jest poświęcona właśnie relaksowi. Stanowią one naturalny zakończenie sesji yogi. Treningi różnych dyscyplin kończą się rozluźnieniem mięśni – to sprzyja dobremu samopoczuciu i regeneracji ciała, które zmęczyło się w trakcie wykonywania ćwiczeń. Yoga również ma sposób na takie rozluźnienie.

Są to właśnie asany relaksujące. Ostatni etap ćwiczeń jest bardzo ważny. Trzeba pamiętać o tym, że yoga jest sposobem na aktywne spędzanie czasu. Często nawet pozycje, które wydają się proste, w rzeczywistości wymagają wysiłku wielu grup mięśni. Poza tym, wiele asanów nastawionych jest na ekstremalne rozciąganie ciała, napinanie konkretnych mięśni. Mocno obciążone są również ścięgna i stawy. Trzeba uważać na zerwanie ścięgna Achillesa.

Co za tym idzie, w trakcie yogi może pojawić się ból. Jeśli jest intensywny i podejrzewasz, że mogłeś nabawić się kontuzji, najlepiej przerwać ćwiczenia i w razie potrzeby udać się do lekarza. Jeśli jednak jest tylko chwilowy lub mało uciążliwy ból, asany relaksujące powinny pomóc w jego uśmierzeniu. Mięśnie mogą boleć nawet w trakcie prawidłowo wykonywanych ćwiczeń i wcale nie oznacza to kontuzji. Aby jednak nieprzyjemne uczucie szybki minęło, warto poświęcić chwilę na wykonanie ostatnich, relaksujących asanów. Asany relaksujące wpływają też pozytywnie na kondycję psychiczną.

Usuwają zmęczenie związane z ćwiczeniami, ale pozwalają również zapomnieć o ogólnym napięciu – np. związanym z całotygodniową pracą.